[Głosów:1    Średnia:5/5]

Urodzinowy Piknik Domowy

Jeżeli brakuje ci pomysłów na urodziny Twojego dziecka, mamy kilka propozycji dla ciebie. Urodzinowy piknik z grami i zabawami może okazać się strzałem w dziesiątkę.  Uzupełnieniem dla domowej imprezy piknikowej dla ruchliwych łakomczuchów, może być jedna z wielu propozycji zabaw, jaką znajdziecie w artykule „Urodziny Dziecka pomimo Lockdown’u”.

Piknik w domu? Czemu nie?

Stary koc, czy prześcieradło będzie dobrą opcją by mieć w zapasie. Do tego różne łakocie i pyszne jedzenie, dobry humor i już można cieszyć się piknikiem czy to w pokoju, czy w salonie. Przy pięknej pogodzie i jeżeli to możliwe warto rozważyć, żeby wyjść na podwórko.

Ale, żeby samemu nie biegać z tym wszystkim, świetnie jest zaangażować uczestników zapraszając do gry pamięciowej:

  • „Idę na piknik i przynoszę…”

Tu każda osoba na przynosząc na kocyk po kolei jedną rzecz, na zmianę pamięta, co każdy z uczestników przyniósł, a następnie dodaje jedną rzecz w każdej turze tworząc niezłą listę do zapamiętania.

Dla młodszych dzieci miłą propozycją wykazania się może być zabawa w spostrzegawczość:

  • „Zauważ różnicę”

Jest to gra stara jak świat, która zarówno nadaje się do zabaw w domu z rodziną jak i z przyjaciółmi przez ekran komputera.

Połóż serwetkę, lub tacę z kilkoma przedmiotami na niej (ilość przedmiotów dostosuj do wieku i możliwości pamięciowych dziecka). Mogą to być talerzyk, ciasteczka, cukierki – cokolwiek jest na pikniku pod ręką. Pozwól dziecku przyjrzeć się uważnie, aby mogło na spokojnie zapamiętać przedmioty. Zawiąż dziecku oczy, usuń na początek jeden z przedmiotów, a następnie odsłaniając maluchowi oczy, zapytaj czego brakuje. Miejmy nadzieję, że bez podglądania i podpowiedzi raz, dwa zgadnie czego brakuje. Na tą okazje warto mieć w zapasie jakieś dodatkowe nagrody, poza głównym poczęstunkiem oczywiście.

  • Zabawa w „Przeciwieństwa”

Jest to świetna gra dla tych, którzy lubią się sprzeciwiać. Jest to ćwiczenie edukacyjne szczególnie dla małych dzieci. Mówisz „tak”, a maluch mówi „nie”, „białe” zamieni się w „czarne”, „dzień” w „noc”, „wewnątrz” wywinie się na „zewnątrz”, a „włączone” zostanie się „wyłączone”.

Dla starszych dzieciaków świetną propozycją piknikowej zabawy może być rozmowa, ale nie taka zwykła.

 

  • Przeprowadźcie „Wywiad z VIP’em”

Solenizant czy solenizantka oczywiście ma pierwszeństwo wyboru, co do tego kto jest VIP’em, a kto dziennikarzem przeprowadzającym wywiad. Czasem warto przygotować sobie zestaw ciekawych pytań, aby móc je podsunąć dziennikarzowi w razie potrzeby. Do tego przyda się telefon komórkowy lub nawet kamerka, jeżeli zainteresowania naszych pociech kroczą tą stronę.

Taka gra jest nie tylko kapitalną okazją, aby uczestnicy urodzinowego pikniku mogli się lepiej poznać i wspólnie porozmawiać i pośmiać. Ale jest ona przede wszystkim świetnym treningiem na przyszłość. Pozwala na zdobywanie umiejętności takich jak zgrabne formułowanie pytań i odpowiedzi, trenuje płynną rozmowę twarzą w twarz, promuje aktywne słuchanie, jeżeli dorosły notuje, pomaga jednocześnie nauczyć się dziecku tej ważnej sztuki. Odtwarzanie nagrania daje nam inną perspektywę niżeli tylko rozmowa, a to się przydaję czy przy występach w przedszkolu, czy szkole. A w perspektywie czasu, rozwijanie takich umiejętności może się przełożyć na brak tremy przy rozmowie kwalifikacyjnych, czy występach publicznych.

Czasem warto pójść, lub zadzwonić do Dziadka i Babci, aby zadać parę pytań i z miłością usłyszeć kilka ciekawych odpowiedzi.

Kolejną propozycją dla uczestników urodzinowego pikniku może być zabawa ciastoliną.

 

  • Quiz’owanie z ciastoliną, czyli „Zgaduj zgadula, czy to kot, jabłko czy kula?”

Zabawa ta jest doskonała zarówno w gronie rodzinnym w domu nawet dla najmłodszych solenizantów, jak i wirtualnie z przyjaciółmi naszych pociech. Ważne jest, aby każdy z uczestników miał kawałek ciastoliny, plasteliny, gliny, lub innego łatwo formowalnego materiału.

Solenizantka, lub solenizant wybiera osobę opisującą dany przedmiot w jak najprostszy sposób. Zadaniem reszty jest nie tylko odgadnąć co to za przedmiot, ale i ulepić go z np. ciastoliny.

Inną propozycją rozwijająca wyobraźnie i zdolności manualne może być wykonanie własnego portretu.

 

  • “Autoportret” na wesoło

Potrzebne materiały są zależne od wariantu zabawy, jaki wybierzemy, chociaż kartki lub kawałki kartonu i lusterko warto mieć pod ręką.

Jeżeli chcemy zachować prostotę wykonania, autoportret można wykonać ołówkiem, kredkami, pastelami, lub też mazakami.

Spokojne dzieci łatwo zatopią się w wyklejaniu palcem plasteliny na kartce, tak aby stworzyła płaski obraz, albo jako skończony portret, albo jako bazę do wydrapywania patyczkiem.

Z kolei, jeśli chcemy podnieść poprzeczkę, warto tutaj wyposażyć się w bardziej niekonwencjonalne materiały, takie jak: cukierki, makaron, fasolki, czy soczewice, guziki, gałganki i stare szmatki. Cokolwiek, co możemy znaleźć, czy to w kuchni, czy w starej szafie!

Do trudniejszych zabaw warto, aby ktoś z dorosłych miał w gotowości pistolet z klejem na gorąco i porządne nożyczki.

 

  • To już jest koniec …

Na zakończenie pikniku doskonałym pomysłem będzie zrobienie wystawy prac z naszych pociech w małej galerii dziecięcej sztuki. Wernisaż, muzyka i pokazy taneczne momentalnie rozluźnią atmosferę oraz będą doskonałą okazją do zadawania pytań autorom oraz swobodnej rozmowy.

 

 

Autor: Agnieszka Gronowicz

Leave a Comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *